lubomirskifestival.pl

Potwory i spółka

Po prostu Kajtek

Tekst Oryginalny

Zwrotka 1 Wyrzucili mnie tyloma drzwiami Wszystkie okna mi pozamykali Drugi raz już nigdy nie zaufam Tata mówi: synek, masz rozjebać ściany Rzadko już widuję chłopca w lustrze Jebaniutki, dalej gonię sukces Pozamieniał tych typów z plakatów Na kumpli po fachu i założył uśmiech Przed tobą stoję tak, jakbym był nagi Jak na pierwszą randkę, jak debil ubrany Ty powiedz mi ile to lat już się znamy Czy wciąż się kochamy I czy czujesz ciągle to samo co ja Gdy widzę twoją twarz Jak narcyz we mnie urośnie za bardzo To ty go musisz rwać Tyle razy mi mówili: zmień ksywę Typy, które były tylko print screen'em Obiecuję, po finale będę sobą Bo pamiętam jak mnie wyśmiał Kinny Zimmer Naprawdę myślałem, że to wszystko minie Chciałem jebać muzę, być normalnym typem Prawie to rzuciłem, daj mi tylko chwilę Młodszy brat mnie pyta, kiedy wydam płytę Refren W końcu jestem gotowy Żeby wywołać duchy i pokonać potwory (potwory) W końcu jestem gotowy Żeby wywołać duchy i pokonać potwory Co nie dają ci spać W końcu jestem gotowy Żeby wywołać duchy i pokonać potwory Co nie dają ci spać W końcu jestem gotowy Żeby wywołać duchy i pokonać potwory Co nie dają ci spać Zwrotka 2 Porobione przyjemniaczki Mówią, że będą na zawsze Jak się kończyły melanże To potem solo całowałem parkiet Życie jak w parku rozrywki Wylosuj sobie swój problem Pamiętam oczy siostrzyczki Jak oznajmiła, że po dekadzie zaszła w ciążę Pokażę młodemu jak gramy to Niech widzi jak wuja robi show Zrobiłem tylko wszystko, co umiałem I wyszło, ale o mały włos Wszyscy mamy źle w głowach, że żyjemy Albo w tym stanie kładziesz się na ziemi Albo próbujesz coś zmienić Refren W końcu jestem gotowy Żeby wywołać duchy i pokonać potwory (potwory) W końcu jestem gotowy Żeby wywołać duchy i pokonać potwory Co nie dają ci spać W końcu jestem gotowy Żeby wywołać duchy i pokonać potwory Co nie dają ci spać W końcu jestem gotowy Żeby wywołać duchy i pokonać potwory Co nie dają ci spać

Tłumaczenie

Verse 1 They kicked me out through so many doors They closed all the windows on me I will never trust again Dad says: Son, break down the walls I rarely see the boy in the mirror anymore Damn, I'm still chasing success I swapped those guys from posters For colleagues in the field and put on a smile I stand before you as if I'm naked Like for a first date, dressed like a fool Tell me how many years we've known each other Do we still love each other And do you still feel the same as I do When I see your face Like a narcissus growing too much in me You have to pull it out So many times they told me: change your nickname People who were just print screens I promise, after the finale I'll be myself 'Cause I remember how Kinny Zimmer laughed at me I really thought all this would pass I wanted to screw music, be a normal guy Almost gave it up, just give me a moment Younger brother asks me when I'll release an album Chorus Finally, I'm ready To summon ghosts and defeat monsters (monsters) Finally, I'm ready To summon ghosts and defeat monsters That don't let you sleep Finally, I'm ready To summon ghosts and defeat monsters That don't let you sleep Finally, I'm ready To summon ghosts and defeat monsters That don't let you sleep Verse 2 Fake friends Say they'll be around forever When the parties ended I kissed the floor solo Life like in an amusement park Draw your own problem I remember my sister's eyes When she announced that after a decade she got pregnant I'll show the young one how we play it Let them see how uncle puts on a show I did everything I knew how And it worked out, but just barely We all have something wrong in our heads because we're alive Either you lie down on the ground in this state Or you try to change something Chorus Finally, I'm ready To summon ghosts and defeat monsters (monsters) Finally, I'm ready To summon ghosts and defeat monsters That don't let you sleep Finally, I'm ready To summon ghosts and defeat monsters That don't let you sleep Finally, I'm ready To summon ghosts and defeat monsters That don't let you sleep