Serce
PlanBe
Tekst Oryginalny
Zwrotka 1
Zawsze trzymaliśmy się razem składem
co by się nie działo
Przez to mieliśmy odwagę stawiać czoła zmianom
Teraz widzę to inaczej
Siedzę jak ten typ z gitarą
Cicho nucę stary szlagier
który dawno zapomniano
Jak Antonio w Desperado
dumę schowałem w futerał
Co mi pozostało
to te szczeniackie marzenia
Kilka spełnić się udało
ale wiele do zrobienia jeszcze mam
lecz to temat na oddzielny poemat
Refren
Muzykę włożyłem w serce
oni wyciągnęli po nie ręce
głodnym wzrokiem prosząc mnie o więcej
ale może bez przesady
rana po tym ciągle jeszcze krwawi
Muzykę włożyłem w serce
oni wyciągnęli po nie ręce
chłodnym wzrokiem prosząc mnie o więcej
ale może bez przesady
rana po tym ciągle jeszcze krwawi
Zwrotka 2
Minie trochę czasu zanim z tego się pozbieram
Sam na korytarzu czekam co mi powie lekarz
Chcę zostać sam z myślami
zostawić ludziom przekaz
wyrazić to słowami
choć to dla mnie temat rzeka
Czuję się tak słaby
bo nie umiem świata zmieniać
Chociaż gdybym to potrafił
pewnie miałbym z tym dylemat
Kiedy to co mamy
nauczymy się doceniać
Budujemy zamki z piasku
jutro zmyje je ocean
Jutro zmyje je ocean
Jutro zmyje je ocean
Jutro zmyje je ocean
Jutro zmyje je ocean
Jutro zmyje je ocean
Jutro zmyje je ocean
Jutro zmyje je ocean
Refren
Muzykę włożyłem w serce
oni wyciągnęli po nie ręce
głodnym wzrokiem prosząc mnie o więcej
ale może bez przesady
rana po tym ciągle jeszcze krwawi
Muzykę włożyłem w serce
oni wyciągnęli po niej ręce
głodnym wzrokiem prosząc mnie o więcej
ale może bez przesady
rana po tym ciągle jeszcze krwawi